Łazienki cd...
Data dodania: 2010-11-27
Długo nie dodawałam nowych wpisów, ale to przez naszego fachowca, który przez kolejne dwa tygodnie po moim ostatnim wpisie właściwie bywał na budowie, a efektów pracy niestety nie było. Jednak prowadzone z nim częste rozmowy „motywacyjne” przez mojego męża zaczęły przynosić rezultaty. Położył wreszcie tynk w górnej łazience i nawet próbnie jedną ścianę zabejcował na wybrany przez nas kolor – wyszedł właśnie taki jak chciałam.
Ponadto swoim zwyczajem nie kończąc jednego, rozpoczął dolną łazienkę i położył tam płytki na podłogę.Przyszła również do nas zima na zdjęciu nawet super, ale czemu tak szybko.