Ozdobiliśmy sypialnię
Pojechaliśmy dziś pomimo niezbyt ładnej pogody do naszego domku. Nie planowaliśmy żadnych prac, a jednak po wypiciu kawki postanowiliśmy zrobić to, co już od jakiegoś czasu odkładaliśmy – chyba głównie z obawy, co nam z tego wyjdzie. Szablon okazał się bardzo przyjazny nawet dla początkujących i efekt bardzo nas zauroczył. Mąż chce, żeby to jeszcze pomalować białą farbą, a mi podoba się takie jak teraz.